TRENODJA 7

„S-13” wiedział kiedy
Ma odpalić trzy torpedy
Nie przydadzą się szalupy
Na dno pójdą liczne trupy

Nocą morze niepokoi
Każdy bardzo się dziś boi
Marinesko obserwuje
Pewnie wnet zaatakuje

Statek widmo mknie po falach
Kilwater szumi na palach
Tłumy ludzi trwają w trwodze
Na ostatniej w życiu drodze

Smutno fale wciąż szumiały
Pewnie dramat przeczuwały
Wnet tragedia zaistnieje
Takie to wojenne dzieje

Zimne wichry świat mroziły
Mrozy straszne w styczniu były
Wojna była wszak totalna
I bezwzględna i fatalna

Nadludzi ogarnia trwoga
Krzyki prośby są do Boga
Matki z dziećmi umierają
I nadziei już nie mają

Nim zaś jedna chwila mija
Zimna woda wnet zabija
Człek umiera nic nie czuje
I agonia następuje

Trauma w ludziach strachy budzi
Panów świata – tych nadludzi
Dumnych ważnych panów życia
Decydentów – innych bycia…

A od wschodu szła nawała
Siła która zwyciężała
Dynamicznie czas przyspiesza
Tak się kończy III Rzesza

POSTSCRIPTUM
Norymberga będzie nowa
Empatyczne padną słowa
Będą święte deklaracje
I wojenne nowe racje…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *