Takie będą Rzeczypospolite…

Rzeczpospolita będzie – jak młodych chowanie:
Mądra, dobra, mocarna… Albo być przestanie!
Dwie drogi do Niej wiodą: na szczyt lub w niziny.
Pierwsza – trudna i żmudna. Druga – jak lawina.
Od was, młodych, zależy – sprostacie wyzwaniu
Czy też czekać będziecie na to, co się stanie…

Mieliśmy już przykłady w rodzimej Historii
Wielkich zwycięstw i chwały, odwagi i glorii…
Ale w życiu (co w czasie krótką jest podróżą)
O Dobro walczyć trzeba. Na Wielkość – zasłużyć.

Zawsze wtedy, kiedyśmy razem się trzymali,
Podziwiali nas wszyscy… Wrogowie się bali…
Mądry król dbał o państwo, majątek pomnażał,
Bitne wojsko na kresach strzegło od sił wrażych…
Pracowity lud polski z gościny wszem słynął,
Wielu obcych zjeżdżało do naszej krainy!
(Tylko tu znaleźć mogli bezpieczny przystanek;
Tolerancję i spokój, gdzie indziej nieznane…)

Jednak wielcy sąsiedzi ciągle nam szkodzili…
Zdradą, siłą, przekupstwem – aż nas rozgrabili!
Tak zniknęliśmy z mapy na wiek ponad cały.
I tylko w sercach dawna Ojczyzna przetrwała…


Jesteśmy ciągle dużym, europejskim krajem,
Z ogromnym potencjałem (tak mi się wydaje).
Od nas samych zależy to, czy dziś zechcemy
Gospodarzami zostać na swej własnej ziemi…

Czy potrafimy władców mądrych powybierać?
Zaprzaństwo wykorzenić? Wskrzesić bohaterów?
Zwalczyć zło i zepsucie? Chcieć i móc, i umieć?
I przywrócić nam wszystkim narodową dumę?

My, starzy, już kończymy nasze tutaj trwanie;
Teraz młodzi rozstrzygną, co się dalej stanie…
Tu jest Ojczyzna przodków! Do was dziś należy!
Czy chcecie w Wielką Polskę tak jak my uwierzyć?

Lech Makowiecki

(ze zbioru Niepodległa, Poznań 2018, wyd. Zysk i S-ka)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *