Kościół a imigracja w świetle nauki Jezusa

Problem imigracji w obecnym czasie, szczególnie w Europie, jest problemem kluczowym. Tymczasem w tej sprawie Kościół gubi się między rolą Caritasu (miłosierdziem), a misją chrystianizacji. Wyraźnie to widać w przypadku napływu uchodźców islamskich z południa, których wspieranie przyczynia się do islamizacji Europy, a brak wsparcia rodzi oskarżenia o brak miłosierdzia. Brak wyraźnego stanowiska polityków w tej sprawie nie dziwi, ale brak jasnych wskazówek Kościoła rodzi podejrzenie o nieporadność chrześcijaństwa.
Tymczasem stanowisko w tej sprawie wskazuje sam Jezus w przypowieści o dobrym Samarytaninie:

  1. Obrabowanego i pobitego podróżnika Samarytanin doraźnie opatrzył oraz zlecił i opłacił opiekę nad nim na miejscu. Zapowiedział sprawdzenie w drodze powrotnej właściwego wypełnienia swych poleceń.
  2. Samarytanin nie podporządkował swej podróży opiece nad poszkodowanym, a jedynie opłacił fachowców do opieki nad chorym.
  3. Samarytanin nie zabrał poszkodowanego do swojego domu na stałe.
  4. Samarytanin nie zagwarantował poszkodowanemu dożywotniej opieki, a jedynie przywrócenie zdrowia i zdolności do dalszej samodzielnej egzystencji.

Co to oznacza w odniesieniu do bieżącej sytuacji?

  1. Imigranci nie powinni być przyjmowani na stałe (poza wyraźnie wskazanymi przypadkami), gdyż oznacza to dechrystianizację i stopniowe poddawanie się islamizacji, budowanie enklaw obcych kulturowo, zaprzepaszczenie dzieła powstrzymania ekspansji islamu przez chrześcijańskich władców Europy, począwszy od VIII wieku.
  2. Opieka nad imigrantami winna być ograniczona czasowo do opieki medycznej i ewentualnych kursów fachowych w specjalizacjach potrzebnych w krajach pochodzenia.
  3. Pomoc europejska, szczególnie krajów postkolonialnych, powinna sprowadzać się do wspólnej pomocy finansowej w krajach pochodzenia imigrantów, określenia inwestycji tam koniecznych, do których realizacji można by zatrudniać odwożonych imigrantów.
  4. Byłoby szczególnie pożądane, by cele i zakres takiej pomocy pomogli określić uczestnicy Synodu, znający miejscowe warunki. Ograniczyłoby to korupcję oraz partykularne naciski polityczne przy rozdziale środków.
  5. W miejsce zasiłków dla imigrantów w Europie kraje UE powinny finansować wynagrodzenia dla pracowników w lokalnych inwestycjach w krajach pochodzenia imigrantów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *