Polacy żyją coraz dłużej i wraz z tym zjawiskiem rosną oczekiwania w stosunku do służby zdrowia. Pracując dziesiątki lat, w jesieni życia chcemy mieć zapewnioną sprawną i bezpłatną opiekę zdrowotną oraz odpowiednie procedury medyczne.
Można w nieskończoność narzekać, jak bardzo rzeczywistość rozczarowuje nas, gdy musimy skorzystać z wizyty u specjalisty lub gdy konieczne okazuje się leczenie szpitalne. Warto jednak dostrzec, co dobrego wydarzyło się przez ostatnich kilka lat w ochronie zdrowia.
W dziedzinie ortopedii znacznie skrócono lub wręcz zlikwidowano kolejki pacjentów oczekujących na zabiegi alloplastyki stawów biodrowych i kolanowych. Wcześniej, po 1989 roku, przez dwadzieścia parę lat nie udawało się tego przezwyciężyć. Kolejki do zabiegów alloplastyk wynosiły kilka, a nawet kilkanaście lat. Słyszeliśmy, że pieniędzy nie ma i nie będzie. Obecnie, przez zniesienie limitów ilości procedur alloplastyk stawów biodrowych i kolanowych przez NFZ w 2018 roku, wielokrotnie zwiększyła się liczba wykonywanych zabiegów, co spowodowało, że znacznie skróciły się kolejki pacjentów oczekujących na te zabiegi. W niektórych miastach zabiegi wykonywane są na bieżąco. Osiągnięto rekomendowany przez ekspertów czas oczekiwania na endoprotezoplastykę od trzech do sześciu miesięcy.
Podobnie sytuacja wygląda w leczeniu zaćmy. Dzięki ogromnym środkom przeznaczanym przez Ministerstwo Zdrowia udało się usunąć problem kolejek na operację zaćmy. Kilka lat temu zniesiono limity kwot wypłacanych szpitalom za wykonywanie zabiegów operacyjnych zaćmy, co spowodowało w efekcie, że część szpitali, również prywatnych, wręcz zabiega o pacjentów wymagających takiego leczenia.
Generalnie wiele ośrodków, w których wykonuje się operację zaćmy i alloplastyki stawów, ogłasza się, że wykonuje te procedury w krótkim czasie.
Nie tylko sytuacja pacjentów – najczęściej ludzi starszych, pracujących całe życie między innymi po to, żeby w komforcie zdrowia wieść życie na emeryturze – zmieniła się na lepsze. Poprawiło się również położenie szpitali oraz lekarzy i personelu tam pracującego. Uzyskali oni możliwość poprawy zarobków. Przeznaczono także więcej środków w zakresie leczenia ambulatoryjnego. Wprawdzie nie zawsze ma to bezpośrednie przełożenie na poprawę jakości opieki zdrowotnej, czyli w przypadku poradni nie powoduje skrócenia kolejki pacjentów oczekujących. Czasem środki są marnowane poprzez rozliczanie ich przez drogie, często niezgodnie ze stanem faktycznym, raportowane procedury. Dlatego obecnie potrzebna wydaje się praca nad oceną jakości przeprowadzanych procedur, ich wyceną. W związku ze zwiększoną ilością alloplastyk w dziedzinie ortopedii konieczna będzie organizacja wyspecjalizowanych ośrodków wykonujących zabiegi alloplastyk rewizyjnych. Część zaoszczędzonych w ten sposób środków można będzie przekazać na wykonywanie innych potrzebnych procedur, na przykład na poprawę leczenia urazów.