NOWE ZJAWISKA W POLSKIEJ NAUCE, LITERATURZE I SZTUCE
Prezentujemy najbardziej kreatywnych polskich badaczy, naukowców, pisarzy i artystów. Niektórzy z nich tworzą awangardę w nauce, inni w literaturze i sztuce. Warto, by nasi Czytelnicy byli jako tako zorientowani, co się dzieje w świecie twórczym, by poznawali zjawiska trudne, skomplikowane, ale ważne, bowiem one odsłaniają nową polską rzeczywistość. Kornel Morawiecki od samego początku, kiedy tworzył „Gazetę Obywatelską”, zwracał uwagę na młode pokolenie poetów i prozaików, słusznie przewidując, że niektórzy z nich będą wytyczać nowe drogi literatury. I tak się dzieje. Nie bójmy się więc tego, co wymaga większej uwagi niż tradycyjna proza, klasyczny wiersz, konwencjonalna sztuka, czy nauka. Dodajemy tutaj jeszcze i naukę. Bo w nauce też zachodzą wielkie zmiany. Prosimy o listy, komentarze i krytyczne uwagi. Chcemy je publikować.
PIOTR BARDZIŃSKI
Dr inż. Piotr J. Bardziński (ur. we Wrocławiu) ukończył studia magisterskie w 2010 roku na kierunku inżynieria materiałowa na Wydziale Chemii Politechniki Wrocławskiej, a stopień doktora otrzymał w 2017 roku na Wydziale Mechanicznym. Odbył zagraniczne staże badawcze m.in. w Londonie i w Californii. Jest też autorem lub współautorem 9 publikacji naukowych, które ukazały się w czasopismach z tzw. listy filadelfijskiej. Cytowany ponad 100 razy według Google Scholar.
Młodzi naukowcy nie muszą wyjeżdżać z Polski
Z dr Piotrem Bardzińskim rozmawia Stanisław Srokowski
Czym jest dzisiaj nauka? Jaką pełni rolę?
Nauka w dzisiejszych czasach jest jednym z kluczowych filarów rozwoju społeczeństwa, technologii i naszej wiedzy o świecie. Jest to zorganizowany proces poszukiwania prawdy i odkrywania mechanizmów rządzących rzeczywistością. Nauka pełni rolę mediatora między naszą ciekawością a potrzebą praktycznych rozwiązań. Działania naukowe mają na celu rozwój wiedzy, udoskonalanie technologii, ale także odpowiadanie na wyzwania cywilizacyjne, takie jak kryzysy zdrowotne, zmiany klimatyczne, czy eksploracja kosmosu. Nauka pełni także funkcję edukacyjną i kulturową, kształtując sposób myślenia współczesnego człowieka… Wspiera rozwój krytycznego myślenia oraz pozwala na podważanie i weryfikację istniejących teorii. Nauka jest zarówno narzędziem dla technologii, jak i pomostem między kulturami, promując współpracę międzynarodową. Jest ona podstawą dla polityki opartej na dowodach, co jest szczególnie istotne w obliczu globalnych problemów wymagających skutecznych i racjonalnych decyzji. Jest więc jednym z najistotniejszych elementów składających się na rozwój nowoczesnego państwa.
Czy w badaniach naukowych można znaleźć coś takiego, jak skrajna postawa? Co by ona znaczyła?
Skrajna postawa w badaniach naukowych może oznaczać przesadne trzymanie się jednej metody badawczej, teorii czy podejścia, kosztem otwartości na alternatywne rozwiązania i hipotezy. Może to prowadzić do tzw. „dogmatyzmu naukowego”, gdzie naukowiec ignoruje dane, które przeczyłyby jego założeniom, lub bezpodstawnie odrzuca inne metodologie jako niewłaściwe. Przykładem takiej skrajnej postawy może być nadmierne poleganie na modelowaniu matematycznym bez uwzględnienia danych empirycznych. Oczywiście bardzo ważne jest uwzględnienie naukowego konsensusu w danym obszarze i odrzucenie tendencji pseudonaukowych, będących źródłami dezinformacji, co miało na przykład miejsce przy okazji akcji szczepień przeciwko COVID-19. Innym przykładem jest brak refleksji nad etyką prowadzonych badań, lub ich instrumentalizacja, na przykład w obszarze historii lub biologii, w celu realizacji określonej polityki, czego ludzkość boleśnie doświadczyła podczas II wojny światowej, głównie ze strony Niemiec i Japonii, ale nie tylko tam. Dlatego zaistniała konieczność akceptacji zaplanowanych badań przez odpowiednie komisje etyczne. Zbliżanie się do poznania prawdy jest tu najważniejsze.
Jaka jest relacja między nauką a wiedzą?
Relacja między nauką a wiedzą jest wielowymiarowa. Nauka stanowi systematyczną metodę zdobywania wiedzy o rzeczywistości. Wiedza natomiast jest efektem działań naukowych, ale może również wynikać z doświadczeń osobistych, tradycji czy intuicji. Kluczową różnicą jest to, że nauka bazuje na metodycznym podejściu: hipotezach, eksperymentach, weryfikacji wyników, co pozwala na budowanie wiedzy wiarygodnej i uniwersalnej. Wiedza naukowa podlega stałej aktualizacji i korekcie. Dobrym przykładem jest tu nowa, przełomowa poprawka do Modelu Standardowego zaproponowana przez pana prof. dr hab. Krzysztofa Meissnera. Można powiedzieć, że nauka jest procesem, a wiedza to jego produkt. W praktyce nauka często wyznacza granice tego, co uznajemy za wiedzę obiektywną, oddzielając fakty od przekonań czy mitów… Na inne pytania odpowiada religia, w ramach której też możemy mówić o wiedzy.
Został Pan laureatem stypendium MEiN dla młodych wybitnych naukowców. Czy młodzi badacze, naukowcy mają szansę rozwijać dzisiaj swój talent naukowy? Na jakie napotykają przeszkody?
Młodzi badacze mają dziś wiele możliwości rozwoju swojego talentu naukowego, jednak napotykają też liczne wyzwania. Programy takie jak stypendia Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego oferują wsparcie finansowe, które pozwala realizować ambitne projekty badawcze i skupić się na rozwijaniu swoich umiejętności. Niemniej jednak, jednym z największych wyzwań jest brak stabilności zawodowej. Wielu młodych badaczy pracuje na czasowych umowach, co utrudnia formułowanie długoterminowych planów badawczych z perspektywy rozwoju młodego naukowca w ramach danej dziedziny.
Innym problemem może być niedostateczne wsparcie infrastrukturalne, w tym ograniczony dostęp do nowoczesnego sprzętu czy laboratoriów, a niekiedy duże obciążenie dydaktyczne. Polska oferuje bardzo szeroki wachlarz możliwości rozwoju naukowego, nie tylko swoim obywatelom, ale także młodym naukowcom z zagranicy, już na wczesnym etapie studiów poprzez szereg programów stypendialnych, a także granty na badania w kolejnych etapach rozwoju aktywności naukowej. Miałem okazję odwiedzić Centrum Synchrotronowe w Krakowie, które wraz z nowym kampusem Uniwersytetu Jagiellońskiego i parkiem technologicznym robią ogromne wrażenie skoku cywilizacyjnego ostatnich 30 lat. Aż 78 osób z Politechniki Wrocławskiej znalazło się w rankingu TOP 2% najczęściej cytowanych badaczy na świecie w 2023 roku. W wielu dziedzinach naukowych jako państwo jesteśmy naprawdę w pierwszej światowej lidze, więc po zdobyciu doświadczenia płynącego ze współpracy z zespołami z innych krajów, w tym w ramach staży podoktorskich, młodzi naukowcy nie muszą na stałe wyjeżdżać z Polski, lecz mogą realizować prace w swoich dziedzinach na miejscu w polskich jednostkach badawczych.
Prowadzi Pan innowacyjne badania naukowe o wysokiej jakości? Jak należy ten fakt rozumieć?
Prowadzenie innowacyjnych badań naukowych o wysokiej jakości oznacza podejmowanie tematów, które nie tylko odpowiadają na aktualne wyzwania i otwarte pytania w danej dziedzinie, ale także wytyczają nowe ścieżki badawcze. Kluczowym aspektem jest zastosowanie nowatorskich metod i interdyscyplinarność, korzystanie z efektu synergii wynikającego z łączenia wiedzy z różnych dotychczas niepowiązanych obszarów czy grup badawczych. O jakości badań świadczy również ich przejrzystość, możliwość weryfikacji oraz wpływ na rozwój danego obszaru nauki, możliwość praktycznego wykorzystania uzyskanych wyników, czy wpływ na rozwój społeczeństwa. Miarą jakości badań jest też możliwość ich opublikowania w najlepszych czasopismach, o czym decydują niezależni recenzenci rekrutowani często przez wydawcę z innych państw niż autorzy składanej pracy, aby zapewnić bezstronność i transparentność oceny prezentowanych wyników. Badania innowacyjne często wymagają ryzyka, które wiąże się z eksploracją nie do końca poznanych lub kontrowersyjnych tematów. Wysoka jakość oznacza, że wyniki są zgodne z rygorem naukowym, publikowane w prestiżowych czasopismach i doceniane przez społeczność badawczą, co wyraża się również w ilości cytowań.
Jest Pan autorem publikacji w prestiżowych pismach zagranicznych? Jaka jest droga do takiego pisma?
Publikowanie wyników w recenzowanych periodykach o zasięgu międzynarodowym to ważny wymóg pracy w większości dziedzin współczesnej nauki, więc moja aktywność w tym obszarze nie jest wyjątkiem, lecz koniecznością. Pozwala to na swobodną wymianę wyników badań pomiędzy badaczami z różnych dziedzin i krajów. Publikacja w prestiżowym czasopiśmie zagranicznym to proces wymagający wielu etapów przygotowań. Pierwszym krokiem jest wybór tematu, który jest interesujący na poziomie międzynarodowym i wnosi nową wartość do danego obszaru badań. Następnie konieczne jest przeprowadzenie rzetelnych badań, analiza wyników i przygotowanie manuskryptu zgodnie z wymaganiami redakcji czasopisma. Kluczowym aspektem jest również odpowiednie opisanie wyników i ich kontekstu literaturowego, aby były one zrozumiałe i atrakcyjne dla międzynarodowej społeczności naukowej… Ostatnim etapem jest publikacja danych pomiarowych w otwartym dostępie.
Czym się Pan obecnie zajmuje?
W ciągu ostatnich czterech lat udało mi się wytworzyć kilkadziesiąt stopów aluminium o różnorodnych właściwościach. Niektóre z tych materiałów wykazują ciekawe cechy magnetyczne, takie jak zorganizowany porządek magnetyczny, który jest rzadko obserwowany w podobnych materiałach. W ich skład wchodzą kwazikryształy – związki kilku metali tworzące układ uporządkowanych atomów ułożonych tak, że wzór który tworzą nie powtarza się okresowo po przesunięciu. Stopy te modyfikowałem na różne sposoby: dodając domieszki, poddając je procesom wygrzewania oraz wprowadzając odkształcenia mechaniczne. W wyniku tych działań otrzymałem materiały mogące znaleźć potencjalne zastosowania jako pamięci magnetyczne, kompozyty o dużej wytrzymałości mechanicznej czy materiały do zastosowań w chłodzeniu magnetycznym. Osobny etap moich badań dotyczył otrzymania pojedynczych ziaren kwazikryształów i ich krystalicznych odpowiedników, zwanych aproksymantami. Układ atomów w aproksymancie przypomina lokalne otoczenie atomów w kwazikrysztale przy jednoczesnym zachowaniu okresowej struktury krystalicznej. Pozwoliło to poznać zależności pomiędzy ich budową wewnętrzną a ich właściwościami.
Niemało tu terminów specjalistycznych. Nie każdy czytelnik może sobie z nimi poradzić. Zapewne oznacza to rozbieżne drogi humanistyki i języka techniki. Zapewne przydałaby się także i tutaj sztuczna inteligencja. Jakie Pan widzi zalety i zagrożenia sztucznej inteligencji?
Sztuczna inteligencja (SI) to technologia, która oferuje liczne możliwości, ale wiąże się również z istotnymi zagrożeniami. Jej zalety to przede wszystkim zdolność do automatyzacji złożonych procesów, analizowania ogromnych zbiorów danych oraz wspierania decyzji w takich dziedzinach jak medycyna, edukacja, czy energetyka. SI już teraz przyspiesza odkrycia naukowe, umożliwia spersonalizowaną diagnostykę medyczną, a także wspiera rozwój zrównoważonych technologii. Matematykom pomaga rozwiązywać skomplikowane równania i dowody, jest również pomocna fizykom w pisaniu skryptów, czyli małych programów automatyzujących czynności analizy danych… Praktycznie każda dziedzina może zyskać na wykorzystaniu AI – historycy, ekonomiści, sektor bankowy, ale też ma liczne zastosowania w codziennym życiu naszych miast. AI pozwala na przykład optymalizować ruch uliczny poprzez wpływ na kontrolę sygnalizacji świetlnej, czy identyfikować poszukiwanych przestępców na podstawie danych z monitoringu.
Z drugiej strony, SI niesie ze sobą poważne wyzwania. Kluczowe zagrożenia to etyczne dylematy związane z użyciem algorytmów, ryzyko utraty miejsc pracy z powodu automatyzacji… Niepokoi też możliwość wykorzystywania tej technologii w sposób szkodliwy, na przykład w celach masowej inwigilacji, czy manipulacji opinią publiczną, choćby za pośrednictwem hejterskich botów, czy masowego fabrykowania i dystrybucji w serwisach społecznościowych Internetu fałszywych informacji. Brak transparentności w działaniu wielu systemów SI może prowadzić do decyzji, które są niezrozumiałe lub niesprawiedliwe, jak na przykład błędna ocena potencjalnych kandydatów na pracowników przez algorytmy rekrutujące w HR, czy rodzących tak nieodwracalne skutki, jak decyzja o eliminacji celów przez autonomiczne drony na polu walki, łamanie zabezpieczeń bankowych czy innych systemów informatycznych państwa przez przestępców lub wywiady wrogich państw. Aby w pełni wykorzystać potencjał SI, konieczne jest wprowadzenie odpowiednich regulacji oraz inwestycje w badania nad jej etycznym i odpowiedzialnym wykorzystaniem.
Dziękuję.