Kult błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki

Jesteśmy w szczególnym okresie, w którym dwie partie polityczne, krytykując siebie, dzielą polski Naród. Podważa się nasze historyczne dziedzictwo chrześcijańskie, stanowiące podstawę istnienia naszego państwa.

My Polacy, mamy wspaniałych Rodaków, którzy potrafili w ciężkich czasach komunizmu w Polsce porwać Naród, dodać odwagi, głosząc PRAWDĘ i prawo człowieka do WOLNOŚCI. Mam tu na myśli św. Jana Pawła II, który w Gdańsku na Zaspie w 1987 roku mówił: „Solidarność – to znaczy: jeden i drugi, a skoro brzemię, to brzemię niesione razem, we wspólnocie. A więc nigdy: jeden przeciw drugiemu”. A błogosławiony ks. Jerzy Popiełuszko na swoich kazaniach pouczał: „nie daj się zwyciężyć złu, zło dobrem zwyciężaj”.

W 40. rocznicę zamordowania Kapelana Solidarności odbył się Narodowy Marsz Papieski i odprawiono w kościele pw. św. Stanisława Kostki uroczystą mszę świętą, na której niestety nie zaśpiewano ulubionej pieśni zamęczonego Kapłana „Ojczyzno ma”, Za to zabrzmiała mało znana i bardzo piękna pieśń „Kto wierzy, żyje na wieki”, napisana w 2010 roku z okazji ogłoszenia beatyfikacji ks. Jerzego.

3 listopada obchodzimy 40. rocznicę pogrzebu bł. ks. Jerzego. Czas najwyższy by kult ks. Jerzego w dzisiejszych czasach zaczął się rozwijać. Jest już wspaniała inicjatywa budowy we Wrocławiu pomnika bł. ks. Jerzego. Skoro Świebodzin mógł zbudować w 2010 roku 36-metrowy pomnik Chrystusa Króla (koszt budowy 6 mln zł), to chyba i Wrocław może bł. ks. Jerzemu godny pomnik postawić.

Inicjatywę tę trzeba oczywiście popierać, ale równolegle należy pod hasłem: „nie daj się zwyciężyć złu, zło dobrem zwyciężaj”, rozpocząć bardzo szerokie działania, które potrafiłyby ten kult ożywić. Mam tu na myśli Msze św. za Ojczyznę z odpowiednimi kazaniami, śpiewaniem na zakończenie pieśni „Kto wierzy, żyje na wieki”, z odpowiednią oprawą, tak jak to było za ks. Adama Wiktora na Alei Pracy we Wrocławiu (artyści, znane osobistości, sztandary).

Słyszałem już o inicjatywie ofiarowania 1000 zł przez każdego internowanego na przyszły pomnik ks. Jerzego, o zamawianych mszach św. w intencji kanonizacji Męczennika. Świetnie, że takie pomysły się pojawiają, trzeba ich tysiące. Działać należy w Internecie, poprzez radio, telewizję, NSZZ Solidarność, różne Stowarzyszenia (np. Niezłomni), Duszpasterstwa Ludzi Pracy, Akcję Katolicką, Kluby Inteligencji Katolickiej, by o tych inicjatywach było głośno. Niech cała Polska o nich usłyszy, także z trybun Sejmu i Senatu RP.

Trzeba teraz w naszej Ojczyźnie tryumfu prawdy nad zakłamaniem. NIE DAJ SIĘ ZWYCIĘŻYĆ ZŁU.

Wrocław, 23 X 2024 r.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *